Pobierz notatka z wesela Stanisława Wyspiańskiego- miedzy innymi geneza utworu i więcej Notatki w PDF z Język polski tylko na Docsity! Hierarchia w Lipcach: Bogacze: Maciej Boryna, młynarz, wójt, kowal, ksiądz Średniozamożni: Dominikowa, Kłębowie Ubodzy chłopi: Bylica Komornicy: Jagustynka, Kozłowie, Kobusy Parobcy i służba: Kuba, Pietrek, Witek Różnice między wiejską „arystokracją” a „dołem” są wyraźne: na wiejskich radach głos „góry” jest decydujący, w kościele zamożni zajmują miejsca najbliżej ołtarza, siedząc w ławkach, podczas gdy biedota stoi z tyłu, pomoc, jaka nadchodzi z sąsiedniej wsi, gdy chłopi z Lipiec przebywają w więzieniu, obejmuje tylko najbogatszych, na wesele Boryny przybywa mnóstwo gości, ale wybranych spośród gospodarzy (także z sąsiednich wsi), Wtej hierarchii każdy zna swoje miejsce, a co więcej - na ogół je akceptuje. Dlatego stara Agata, jako „gospodarska córka” uważa, że ma prawo do „gospodarskiego pogrzebu”, a parobek Kuba fakt, że umiera w stajni, przyjmuje jako coś naturalnego i oburza się, gdy Jagustynka chce do niego sprowadzić księdza. KODEKS MORALNY Prawa, którymi rządzi się gromada, nie są zapisane ani w kościelnym katechizmie, ani też w narzuconym prze władze prawodawstwie. To dzieło samych chłopów, kształtujące się przez wieki i przekazywane z pokolenia na pokolenie. Ustanowione prawa są twarde, nie zawsze sprawiedliwe, czasem okrutne (np. wyświecanie **), ale ich przestrzeganie gwarantuje przynależność do grupy, a wykluczenie z tej wspólnoty stanowi najboleśniejszy wyrok. Najważniejsze miejsce w tym kodeksie zajmuje wola gromady. Społeczność wybiera swego przewodnika, którego darzy szacunkiem i zaufaniem i którego autorytetu nie podważa. W Lipcach taką osobą jest Maciej Boryna. Musi być mądry, skoro doszedł do takiego bogactwa i wzorowo prowadzi swe gospodarstwo - tak można by przedstawić w skrócie tok chłopskiego rozumowania. Niektóre zasady chłopskiej moralności mogą budzić wątpliwości, na przykład to, że żonaty mężczyzna może się związać z inną kobietą, pod warunkiem, że zachowa dyskrecję (a właściwie pozory dyskrecji, bo w Lipcach i tak wszyscy wiedzą o sobie wszystko i szepczą o tym po kątach). Jawny romans „na oczach całej wsi” — jak w przypadku Jagny i Antka czy Jagny i wójta, to już przekraczające ustaloną normę wyzwanie rzucone gromadzie.