Docsity
Docsity

Przygotuj się do egzaminów
Przygotuj się do egzaminów

Studiuj dzięki licznym zasobom udostępnionym na Docsity


Otrzymaj punkty, aby pobrać
Otrzymaj punkty, aby pobrać

Zdobywaj punkty, pomagając innym studentom lub wykup je w ramach planu Premium


Informacje i wskazówki
Informacje i wskazówki

Symbolika lasu, puszczy, gaju, matecznika i łowów w twórczości Juliusza Słowackiego, Notatki z Filologia polska

Notatki odnoszą się do symboliki elementów naturalnych w twórczości Juliusza Słowackiego.

Typologia: Notatki

2012/2013

Załadowany 01.03.2013

Warsawa
Warsawa 🇵🇱

4.7

(103)

170 dokumenty

1 / 7

Toggle sidebar

Dokumenty powiązane


Podgląd częściowego tekstu

Pobierz Symbolika lasu, puszczy, gaju, matecznika i łowów w twórczości Juliusza Słowackiego i więcej Notatki w PDF z Filologia polska tylko na Docsity! Symbolika lasu, puszczy, gaju, matecznika i łowów w twórczości Juliusza Słowackiego Tekst ukaże się w Słowniku symboli Juliusza Słowackiego, opracowywanym w Instytucie Badań Literackich PAN. Symbolika lasu ma charakter ambiwalentny i skupia się wokół kilku centrów semantycznych. Pierwszym z nich jest ciemność jako określenie o charakterze poznawczym i etycznym, ewokujące tajemniczość, niebezpieczeństwo, śmierć, a także zło i grzech. Z ciemnością wiąże się przestrzeń labiryntu (symbol nieświadomości), sugerująca błądzenie, zagubienie, sytuację bez wyjścia (pułapkę) i śmierć. Las jako symbol ciemności jest siedzibą istot nadprzyrodzonych: duchów, bożków, nimf, krasnoludków, wilkołaków i demonów. Innym centrum semantycznym jest ukrycie, z którym łączy się bezpieczeństwo, azyl, schronienie, wyjęcie spod praw czasu. Tak ujmowana przestrzeń symbolizuje mądrość, zadumę, medytację, pamięć, a także negatywny i pozytywny eskapizm. Las jest więc miejscem egzystencji pustelników, anachoretów, mędrców, ascetów, świętych, a także rozbójników, morderców, banitów i szaleńców. To także zasada żeńska, życie, łączące się z płodnością, cyklicznością narodzin i śmierci. Puszcza to dawniej pustynia, miejsce puste; dziś większy kompleks leśny lub las dziewiczy o dużej powierzchni. Jej symbolika pokrywa się w większości przypadków z symboliką lasu. Dodatkowo puszcza symbolizuje dziewiczość, dzikość i samotność. W twórczości Juliusza Słowackiego las i puszcza występują jako przestrzeń i obraz. Las jako obraz pojawia się już we wczesnych utworach poety, puszcza natomiast zostaje wyraźnie ujęta dopiero w dziełach późnych, określanych jako mistyczne lub genezyjskie. Słowacki, charakteryzując miejsca akcji swoich utworów, brał pod uwagę odmienność poszczególnych obszarów geograficznych, np. dla Podola właściwy był las dębowy (Beniowski; V, 125), a dla Litwy - las sosnowy (Pan Tadeusz; XIII/2, 335). O ciemnym lesie pisze Słowacki już w Godzinie myśli. Las jawi się w tym utworze jako azyl romantycznego marzyciela: A dziecie, bolem uczuć złamane przedwcześnie, Po takich mowach ludzi chroniło się tłumu, I biegło w ciemne lasy... (II, 84)1 W mistycznym okresie twórczości Słowackiego las zostaje ukazany wespół ze zjawiskami świetlnymi, które stanowią dla niego kontrast. W Królu-Duchu gwiazdy, ognie, błyskawice, objawiające się w lasach, stają się zwiastunami rzeczy nowych, cudownych i niespodziewanych (XVI, 464). O boskim pochodzeniu lasu świadczy fragment wiersza Piramidy: I tylko las – błędnymi pocięty promyki, [...] Jak przysionek piramid – bogaty w kolumny, Przy ludzkich dziełach – ręką zasadzony Boga... (IX, 109) Puszcza pojawia się również w Konradzie Wallenrodzie, kiedy Kiejstut mówi do Witolda, że jest spokojny jak stare, głębokie i ciemne puszcze (X, 347). Sosna to drzewo ubóstwione przez starożytnych Litwinów. Dlatego las sosnowy uczynił poeta siedzibą litewskich bogów: Jam ci powiedział, że jak Bóg litewski Z ciemnego sosen wstałeś uroczyska; (Beniowski; V, 138) O lesie jako przestrzeni związanej z błądzeniem pisze poeta w powieści poetyckiej Jan Bielecki, gdzie znajduje się fragment o wietrze, który „w przedpotopowe[...] nowego świata zbłądzi lasy” (I, 62), a w dramacie Mindowe Hejdenrich mówi do Aldony: „idź się błąkać w lasach Litwy” (I, 165). Natomiast puszcza jako symbol moralnego zagubienia, sytuacji bez wyjścia występuje między innymi w Księciu Niezłomnym, gdzie Mulej tymi słowami zwraca się do Fernanda: Jeśli króla mego zdradzę, Węgle na głowę zgromadzę; Jeżeli ciebie opuszczę... 1 Utwory Słowackiego cyt. za: J. Słowacki, Dzieła wszystkie, oprac. J. Kleiner, t. I-XVII, Wrocław 1952 – 75. docsity.com Ach zaszedłem w straszną puszczę! (VII, 75) albo w Królu-Duchu: Po ciemnych puszczach, gdziem się błąkał – gnana Wichrami straszna przyszłości orlica! Kto mię napotkał – myślał, że szatana! (VII, 161). Las i puszcza to także symbole niebezpieczeństwa, podstępu i śmierci (również samobójczej). W Śnie srebrnym Salomei Leon mówi do Semenki: Ty podły zbójco! gałganie! Chłopie! napadałeś mię w lesie, Wyrąbałeś mi szwadrony, Wiozłeś rannego w kolesie! (VI, 213) W litewskim lesie umiera rycerz Lutuwer, bohater poematu Mindowe (I, 169). Narrator z Króla- Ducha stwierdza, że niszczyciel form, w których przebywają wcielone duchy, w puszczach wyrzynał swój własny lud (XVII 91), a Kordian, podobnie jak Werter przygotowując się do popełnienia samobójstwa, mówi: Nie...nie w tym ogrodzie. Znajdę śród lasów łąkę kwietną i odludną. (II, 128) Także w planie poematu Posielenije (IX, 165) i Poemach Piasta Dantyszka (III, 96-98) występuje dantejski las samobójców.2 Las i puszcza są również symbolami nieświadomości. Filon z Balladyny, wędrując po goplańskim lesie, poszukuje kobiety, która odpowiadałaby jego ideałowi. Mówiąc językiem psychologii jungowskiej, poszukuje on kontaktu z Animą - archetypowym obrazem kobiety ukrytym w nieświadomości mężczyzny. Drzewo symbolizuje także archetyp. Z tej perspektywy przemiana Grabca w wierzbę, a także sen Księdza Marka w czarnym dębie (Fragmenty o księdzu Marku, łączące się z Pieśnią VI Beniowskiego; XI, 168-169) symbolizowałaby kontakt z archetypem umiejscowionym w nieświadomości. Na puszczę jako symbol nieświadomości i wyobraźni (natura naturans – natura tworząca) wskazuje m. in. fragment poematu Konrad Wallenrod, w którym bohater mówi: Częstom zauważał, Że com ja w puszczy wyśnił – to Bóg zaraz stwarzał... (XIII/2, 207) Las symbolizuje także tajemnicę, czary, źródło mocy magicznej. Ujęcie takie charakterystyczne jest dla utworów baśniowych. Pojawia się m.in. w Balladynie. Alina mówi o Kirkorze jak o rycerzu, który w lesie znajduje zaklętą królewnę (IV, 65); Grabiec, za sprawą czarów Goplany, zostaje zamieniony w drzewo (IV, 61), a Balladyna sprowadza z lasu czarownicę, która przynosi jej jad węża (IV, 146). Las jako tajemnica i symbol historiozoficzny występuje m. in. w Śnie srebrnym Salomei. W utworze tym znajduje się opis „czerni hajdamackiej”, która zaatakowała oddział Gruszyńskiego: A na niego szedł las wroga, [...] Las tajemnic niedostępnych, Z girlandą ognia na głowie. (VI, 199) Również w Królu-Duchu znaleźć można podobny fragment: Nie wiem, co były to za tajemnice, Które odkrywał w łonie puszcz wędrowiec, Czasem narodu kościarz i grobowiec, A nad nim tylko strach i błyskawice. (VII, 190) 2 Por. Dante Alighieri, Boska Komedia, Piekło; I, 1 – 3. docsity.com Jak stwierdził Ryszard Przybylski, piramida była dla poety „futerałem nieśmiertelności trupów, gwarancją wieczności zabalsamowanego truchła”3. Dlatego właśnie gaj, jako przestrzeń należąca do porządku natury, nie mógł rosnąć w jej otoczeniu. Starożytni Grecy, zachwyceni pięknością gajów, zagajników i puszcz, uważali je także za miejsce egzystencji istot nadprzyrodzonych: bóstw, nimf i bożków. Takie ujęcie znajduje się również w Królu-Duchu, w którym gaj został zaludniony duchami: ...teraz Pan Bóg nas nie słucha I klęte duchy z gajów nie wychodzą. (XVI, 97-98) Gaj jako siedziba istot nadprzyrodzonych był dla starożytnych miejscem świętym (np. gaj Zeusa w Olimpii). W nim odprawiano obrzędy religijne, których głównym aktem była ofiara składana na ołtarzu wybudowanym w centrum świętej przestrzeni. I tak w dramacie Agezylausz poeta pisze o spartańskim gaju, w którym znajduje się posąg bóstwa i zbierają się eforowie – rada rządząca społeczeństwem Sparty (XII/2, 91, 93). Tam usytuowane są budowle sakralne (Król- Duch; XVII, 371), w otoczeniu których odprawia się religijne obrzędy. Np. postrzyżyny Mieczysława odbywają się w świętym gaju sosnowym (Król-Duch; XVII, 575), a w gaju dębowym – święta uczta narodowa (Król Duch; XVII, 900). Podobnie jak w twórczości Wergiliusza, w Królu-Duchu Słowackiego na sakralny charakter przestrzeni gaju wskazuje emanujące z niego światło: ...wspomnienie moje – jako miesiąc wstaje, Jak miesiąc, który złote swoje łono Oświeca...w nocy spojrzawszy na gaje... (XVII, 292) Matecznik to trudno dostępne miejsce w lesie (puszczy), jego centrum, istota, serce. Symbolikę matecznika ustalił Adam Mickiewicz, który jako pierwszy użył tego wyrazu w znaczeniu, jakie w Polsce nie było znane (słowo to pochodzi z języka białoruskiego). Matecznik to miejsce tajemnicze, otoczone dzikim nieprzebytym dla człowieka lasem. Jest ono jakby leśną macicą, z której pochodzą wszystkie gatunki żyjących tam zwierząt, a także miejscem ich swobodnej i harmonijnej egzystencji. Do matecznika udają się również zwierzęta chore, by tam, w bezpieczeństwie i spokoju, oczekiwać na śmierć (Pan Tadeusz, ks. IV, ww. 479-565). Wyraz „matecznik” występuje w utworach Słowackiego trzykrotnie, z reguły w parodystycznym odniesieniu do obrazu Mickiewiczowskiego. W wierszu Matecznik, w notatce z Raptularza (XV, 457) i we fragmencie Beniowskiego (XI, 210). Najbardziej wyrazistym symbolicznie utworem jest wiersz Matecznik (XII/1, 192-193), który powstał po opuszczeniu przez poetę Koła Sprawy Bożej w 1843. Andrzej Towiański, mistyk, założyciel Koła, jest w nim przedstawiony jako ...niedźwiedź polarny, Figura z krwi i ciała, ohydna i tłusta, Mocarz zapowiedziany w proroctwie o s z u s t a. Członków Koła nazywa Słowacki „szkieletami waryjatów”, którzy „przed jego pożyczoną od Mongołów mocą / [...] kładną się – gruchocą”(XII/1, 192). Fragmenty odnoszące się do postaci „Mocarza” mogą mieć charakter dwuznaczny, gdyż pasują zarówno do postaci Towiańskiego, jaki i do Cara. W drugiej wersji utworu poeta precyzuje jednak swą myśl mówiąc o Mocarzu, iż włada „pożyczoną już od cara mocą...”(XII/1, 299). Ów „niedźwiedź polarny”, pan matecznika, zmusza jego mieszkańców do uległości, nakazując posłuszeństwo wobec władzy opartej na materialnej, a nie duchowej sile. Jest więc matecznik Słowackiego miejscem egzystencji istot podporządkowujących się czyjejś woli, a nie, jak w przypadku matecznika Mickiewiczowskiego, harmonijnie ze sobą współżyjących. Rzeczą charakterystyczną dla utworu jest także to, że Andrzej Towiański ukazany został w nim jako zwierzę. Zgodnie z teorią metempsychozy, wyznawaną przez towiańczyków, pokutujący za grzechy duch mógł zostać wcielony w postać zwierzęcą, a więc cofnąć się w rozwoju. Podobny status przysługiwał duchowi w zwierzęcej formie w genezyjskiej koncepcji Słowackiego, zakładającej nieprzerwane doskonalenie się ducha w kolejnych wcieleniach. Siedzibą Mocarza i jego poddanych jest „ohydny w duchu matecznik”, do którego poeta wszedł za sprawą Boga: Bóg, który łono wszelkich tajemnic odmyka, Do tego ohydnego w duchu matecznika, Gdzie duch z duchem się bije, a kość trupia z kością, 3 R. Przybylski, Podróż Juliusza Słowackiego na Wschód, Kraków 1982, s. 62. docsity.com Pozwolił wejść i oczy oswoić z ciemnością... (XII/1, 192) Fragment ten jest parodystycznie ujętym opisem matecznika z Pana Tadeusza Adama Mickiewicza. Matecznik Słowackiego to miejsce, ogarnięte ciemnością, siedziba upiorów, wariatów, cmentarz, przestrzeń opanowana przez śmierć. Frenetyczne obrazy, przedstawiające kondycję egzystencjalną duchów zamieszkujących matecznik, wskazują na napięcie między duchem i ciałem i są jednocześnie oskarżeniem duchów matecznika. Obowiązkiem ducha jest nieustanne przezwyciężanie materii na drodze do doskonałości. Duchy matecznika stały się jednak duchami „zaleniwionymi” w materii, a przez to cierpiącymi. Ich karą jest okrutna śmierć. W przeciwieństwie do matecznika Juliusza Słowackiego, matecznik Mickiewiczowski jest miejscem naturalnej śmierci – śmierci cichej i spokojnej. Słowacki członków Koła Sprawy Bożej przedstawia jako zdrajców, apostatów, ludzi bez sumienia, obojętnych na cierpienie (XII/1, 192-193). Dla symboliki matecznika obraz ten staje się istotny, jeśli porówna się go z fragmentem Beniowskiego, gdzie zdrajca Borejsza, po nieudanej próbie przeciągnięcia Beniowskiego na stronę Radziwiłła, „ponurtował w swój las...w mateczniki...”(XI, 210). Jest więc matecznik miejscem pobytu zdrajców. Z przestrzenią tą związany jest również fragment notatnika Słowackiego, w którym poeta pisze o mateczniku Adama Mickiewicza: rodzaje natchnień – od duchów indyjskich – Matecznik, w którym Mickiewicz... Matematyka wiary. (XV, 457) Słowa te czynią z matecznika symboliczne miejsce egzystencji duchów podlegających prawu metempsychozy. Symbolika łowów związana jest z ideą śmierci, dzięki której zyskuje się lepsze życie. Zabicie zwierzęcia, a następnie zjedzenie go łączy się z przejęciem jego sił witalnych umożliwiających przeżycie w trudnych warunkach (zwierzęta, ze względu na swą zręczność, szybkość i czujność symbolizują w najwyższym stopniu życie). Łowy to także proces poznawczy, próba ujawnienia tajemnic świata (reprezentowanego przez zwierzęta) i człowieka. Podczas polowania odkryta zostaje także prawdziwa natura myśliwego. Wiąże się to z charakterystycznym dla niego zachowaniem, kiedy działać musi odruchowo, instynktownie, bezrefleksyjnie. Udział w tym mają również zwierzęta pełniące rolę jego pomocników (np. sokół, pies gończy). Wiernie oddane swoim opiekunom, wyczuwają ich strach, podniecenie i radość. Najpełniejszy opis łowów znajdujemy w powieści poetyckiej Żmija i dramacie Maria Stuart. W Żmii oddziały kozackie, przed wyruszeniem na wyprawę wojenną przeciwko Turkom, muszą zdobyć odpowiednią ilość pożywienia: I wkoło gwarzy zgraja zebrana, Wszak nam na drogę brak na źwierzynie; Idźmy na łowy! idźmy na łowy! (I, 13) Z łowami wiąże się więc walka o przetrwanie: śmierć zwierzęcia ma zapewnić życie wojownikom. Słowem „łowy” określa Słowacki także polowanie na ludzi. Henryk z dramatu Maria Stuart pragnie „zapolować” na Rizzia (I, 204). Zwierzęciem łownym staje się dla Wojewody Mazepa (IV, 268). W przypadku Marii Stuart i Mazepy łowy na ludzi stają są odzwierciedleniem życia dworskiego, pełnego intryg, spisków i pułapek. W pierwszym z wymienionych utworów Lindsaj mówi do Henryka: Najchętniej w twe zamiary wchodzę Czy wiesz? w swoich lasach polować zabronił, Zemszczę się. (I, 204) Zaś Wojewoda z Mazepy stwierdza: Gdy jeleń wejdzie w moją puszczę, To, Mości Królu, jeleń mój – ja dobrze strzelam. (IV, 255) Tak ujmowane przez Słowackiego łowy wiążą się z wysoką pozycją społeczną. Polować mogą jedynie osoby szlachetnie urodzone, posiadające na własność obszary leśne, sfory psów, sokolnika i naganiaczy. Paź z Marii Stuart, mówiąc Królowej o Botwelu, przypomina jej, że wczoraj towarzyszył docsity.com jej na „królewskich łowach” (I, 215). Henryk natomiast obiecuje Lindsajowi, że będzie „w jego [Botwela] źwierzyńcu płoche sarny gonił.” (I, 204). Łowy u Słowackiego symbolizują także poznanie prawdziwej natury człowieka. Wskazuje na to fragment Żmii, w którym autor opisał polowanie na tatarskiego żołnierza ukrywającego się w czaharach. Podczas polowania sokół i psy gończe rozpoznają w skradającym się cicho łuczniku swego pana, Żmiję, który w przebraniu walczy z Kozakami. Kozacy nie zdają sobie sprawy z prawdziwej tożsamości owego żołnierza, atakują go i, zabijając przez przypadek sokoła i psy, pozwalają mu uciec (I, 15-16). Gdyby nie śmierć zwierząt, Żmija zostałby zdemaskowany. Poetyckie ujęcie łowów w twórczości Słowackiego ma charakter aluzyjny wobec twórczości Mickiewicza. Wskazują na to fragmenty Podróży do Ziemi Świętej z Neapolu. W utworze tym pisze Słowacki z ironią, że zabicie zająca wydaje się bardzo poetycznym zajęciem (IX, 60) i że „poezja także walczy często z Bogiem”, chyba że ktoś pisze „ciągle o myślistwie, / Jak Pan Tadeusz obeznany z rogiem.” (IX, 64). BIBLIOGRAFIA 1. Grzęda Ewa, Funkcja i estetyka motywów drzewa i lasu w twórczości Juliusza Słowackiego, Wrocław 2000. 2. Jung Carl Gustaw, Archetypy i symbole. Pisma wybrane, Warszawa 1993. 3. Kopaliński Władysław, Słownik mitów i tradycji kultury, Warszawa 1985. 4. Kopaliński Władysław, Słownik symboli, Warszawa 1990. 5. Literacka symbolika zwierząt pod red. Anny Matuszewskiej, Gdańsk 1993. 6. Margul Tadeusz, Zwierzę w kulcie i micie, Lublin 1996. 7. Rostafiński Józef, Las, bór, puszcza, matecznik jako natura i baśń w poezji Mickiewicza, Kraków 1921. 8. Saunders Nicholas, Dusze zwierząt, Warszawa 1996. 9. Słowacki Juliusz, Dzieła wszystkie, oprac. J. Kleiner, t. I-XVII, Wrocław 1952 – 75. docsity.com
Docsity logo


Copyright © 2024 Ladybird Srl - Via Leonardo da Vinci 16, 10126, Torino, Italy - VAT 10816460017 - All rights reserved